Pokazuje: 1 - 4 of 4 WYNIKÓW

Zima na Svalbardzie: Arktyka w chłodnym objęciu dzikiego piękna

Zima na Svalbardzie

Zima na Svalbardzie to nie tylko przeniesienie się w inny świat, to też poszukiwanie echa własnej duszy w arktycznych przestrzeniach. Zorza polarna, psie zaprzęgi, festiwale muzyczne i inne atrakcje stwarzają niesamowitą symbiozę między człowiekiem a surową naturą. To moment, by poczuć puls Arktyki, zanurzyć się w jej zimowym rytuale i wyjść z niego odmienionym przez doświadczenie, którego nie sposób zapomnieć.

Polarniczka Daga Bożek

„Regiony polarne cały czas są we mnie”. Polarniczka Daga Bożek o Arktyce i Antarktyce oraz książce „Polarniczki. Zdobywczynie podbiegunowego świata”

Na intensywnym myśleniu, jak wrócić w regiony polarne, Daga Bożek spędziła sześć lat. W Arktyce i Antarktyce ponad dwa. Zachorowała na „gorączkę polarną”, ale przekuła ją na działalność popularyzatorską i pisanie książek. Ludzi napotkanych na swojej drodze nazywa prawdziwymi pasjonatami. Te słowa wyjmuje mi z ust, ponieważ dokładnie w ten sam sposób to ja chcę ją opisać. Rozmawiamy o polarnych historiach, wyzwaniach, z którymi mierzyły się pionierki polskich wypraw polarnych i o miejscu, które wymyka się podporządkowaniu woli człowieka.

Fotograf Arktyki

„Północ jest jak historia, którą chce się usłyszeć przed snem”. Fotograf Arktyki Denis Jurison o nietkniętej naturze, niesamowitych ludziach i estetyce ucieczki

Fotograf Arktyki Denis Jurison od 2015 roku pracuje na Svalbardzie jako przewodnik arktyczny. Mówi, że na Svalbardzie ludzie nikogo nie udają, a teraźniejszość płynie bez ozdobników. Zapytałam Denisa, czy po tylu latach spędzonych na Svalbardzie nadal wstrzymuje oddech fotografując lodowce. Zastanawiamy się też, czy każdy, kto ma telefon komórkowy jest fotografem, czy klonowanie fotografii arktycznych to duży problem, a także, czy Svalbard skończy jak Islandia i ugnie się pod ciężarem turystów.