Pokazuje: 1 - 9 of 9 WYNIKÓW

Bal niedźwiedzi i tłumy śpiących świń o ogromnych rozmiarach. Dlaczego „Królowa Śniegu” Hansa Christiana Andersena jest ze Svalbardu?

Choć większość życia Andersen spędził w Kopenhadze, charakterystyczne dla regionów arktycznych elementy pojawiają się w wielu jego baśniach i nie tylko. Autor operuje chłodem, który w świadomości wielu czytelników zapisał się jako niepokojące tło jego wybranych opowieści. Dziewczynka z zapałkami przemarza na śniegu do szpiku kości, matka chorego dziecka budzi się w nocy drżąc z zimna i wreszcie królowa śniegu, która mieszka samotnie w swoim lodowym pałacu. Rodzi się zatem pytanie, czy wyobraźnia andersena sięgała daleko na północ, a może rzeczywiście był z nią w sposób pośredni lub bezpośredni związany?

Tadeusz Makarewicz i Jerzy Jasnorzewski

„Wojny między psami i niedźwiedziami nie było nigdy”. Tadeusz Makarewicz o wyprawie założycielskiej na Spitsbergen w latach 1957-1958

Jest rok 1957. Stanisław Siedlecki jako kierownik organizuje wyprawę polarną na Spitsbergen, która odbywa się w ramach Międzynarodowego Roku Geofizycznego. Do Zatoki Białego Niedźwiedzia przenosi się trzydziestosiedmioosobowa grupa Polaków, którzy zakładają Polską Stację Polarną w Hornsund oraz prowadzą badania w swoich dziedzinach. Wśród dziesięciu śmiałków, pozostałych w grupie zimującej, znajduje się trzydziestoletni wtedy meteorolog Tadeusz Makarewicz, który w trakcie trwania wyprawy wspólnie z Romanem Trechcińskim pisze książkę „Halo, Spitsbergen”.

Książki o Arktyce

Książki o Arktyce

Zestawienie ukazujące książki o Arktyce, które warto przeczytać. Pośród wymienionych dzieł znalazły się wspomnienia polarników, znakomite polskie reportaże oraz publikacje na temat zmian klimatu. Znasz książkę o Arktyce, której nie ma na liście? Dodaj tytuł w komentarzu, bardzo chętnie ją przeczytam.

Migot. Z krańca Grenlandii

„Reszta świata potrzebuje tutejszego sposobu myślenia, ograniczania się, milczenia”. Recenzja książki „Migot. Z krańca Grenlandii” Ilony Wiśniewskiej

Ilona Wiśniewska w książce „Migot. Z krańca Grenlandii” po mistrzowsku operuje słowem, udowadniając, że nawet opis połowu fok może brzmieć poetycko. „Migotem” po raz kolejny potwierdziła również, że ma szczęście do bohaterów. A może to oni mają szczęście do niej, bo nikt nie potrafi opowiedzieć ich historii równie pięknie?

Polarniczka Daga Bożek

„Regiony polarne cały czas są we mnie”. Polarniczka Daga Bożek o Arktyce i Antarktyce oraz książce „Polarniczki. Zdobywczynie podbiegunowego świata”

Na intensywnym myśleniu, jak wrócić w regiony polarne, Daga Bożek spędziła sześć lat. W Arktyce i Antarktyce ponad dwa. Zachorowała na „gorączkę polarną”, ale przekuła ją na działalność popularyzatorską i pisanie książek. Ludzi napotkanych na swojej drodze nazywa prawdziwymi pasjonatami. Te słowa wyjmuje mi z ust, ponieważ dokładnie w ten sam sposób to ja chcę ją opisać. Rozmawiamy o polarnych historiach, wyzwaniach, z którymi mierzyły się pionierki polskich wypraw polarnych i o miejscu, które wymyka się podporządkowaniu woli człowieka.