W Longyearbyen zachowała się pewna stara tradycja, która regulowała sprzedaż alkoholu. Mieszkańcy mogli nabywać określony limit miesięczny na wydaną przez gubernatora kartę, na której każdorazowo wbijało się stemple. Procedury te właśnie przechodzą do historii.
Z Longyearbyen znikają karty regulujące sprzedaż alkoholu
Jak podaje Svalbardposten plastikowa karta do zakupu alkoholu zniknie z kieszeni mieszkańców Svalbardu. Zmienią się również zasady, ponieważ nie będą musieli ubiegać się już o pozwolenie na zakup alkoholu od Gubernatora. Od teraz wystarczy okazanie dowodu tożsamości i zamieszkania. Jeśli osoba chcąca nabyć alkohol będzie mogła potwierdzić swój wiek (alkohol dozwolony od 18 lat), a także miejsce zamieszkania (Longyearbyen), przysługiwała będzie jej możliwość kupienia określonego miesięcznego limitu trunków.
Nowe procedury obejmą również osoby niebędące mieszkańcami, lecz przebywające na wyspie dłużej niż 30 dni. Chętni będą mieli możliwość ubiegania się o przypisanie miesięcznego limitu przysługującego mieszkańcom Longyearbyen za pośrednictwem specjalnego wniosku wysłanego do Gubernatora. ,,Gubernator Svalbardu może przyznać specjalne pozwolenie na zakup alkoholu osobom, które przebywają na Svalbardzie dłużej niż 30 dni, ale nie są wpisane do rejestru ludności. Jeśli wniosek zostanie zatwierdzony, wnioskodawca otrzyma zezwolenie na zakup z miesięcznym limitem, zależnym od długości pobytu. Do tej grupy należą studenci posiadający miejsce na studiach na Svalbardzie, pracownicy sezonowi oraz inne osoby o określonym czasie pobytu na Svalbardzie” (sysselmesteren.no).
Turyści kupujący alkohol w sklepie, muszą okazać kartę pokładową przy kasie.
Kontynuuj podróż: